DZIAŁANIE

Działanie konopi po zapaleniu następuje od kilku sekund do kilku minut gdyż thc dostaje się bezpośrednio do krwioobiegu przez gardło i płuca. Natomiast po spożyciu na efekty trzeba czekać od pół do trzech godzin. Nie ma definicji określającej uczucie "upalenia". U większości ludzi po zapaleniu marihuany wyostrza się zmysł słuchu, wzroku i dotyku, następuje uspokojenie i zrelaksowanie. Skutkami ubocznymi są pragnienie, suchość w ustach i gardle oraz wzmagające się uczucie głodu. Można też zaobserwować uczucie zwolnionego czasu, wzmożenie uczuć i emocji oraz przyspieszona akcja serca, która może doprowadzić do wystraszenia mniej doświadczonego palacza. Nie należy o nim myśleć gdyż wszystko jest O.K. Po dłuższym używaniu mogą się pojawić zaburzenia koncentracji i uczucie pustki w głowie. Zewnętrznymi objawami jest czasem ciężko powstrzymywany śmiech oraz przekrwione, zaszklone, przymknięte oczy reagujące bardziej niż zwykle na światło. Gałki oczne można jednak w doskonały sposób wybielić zwykłymi kropelkami do oczu, które można nabyć w każdej aptece za ok. 20 PLN. Mniejszość ludzi reaguje odwrotnie, głównie przybierając formę niepokoju i strachu. Bycie "upalonym" jest osobistą rzeczą. Uczucia jakie doświadczasz są uwarunkowane przez ilość wypalonej marihuany oraz atmosfera panująca wokół osoby "upalonej". Uczuciem "przedawkowania" jest przygnębienie, osłabienie, depresja (w gorszych przypadkach), zmęczenie, senność. Najlepszym sposobem na "ożycie" jest pobyt w spokojnym i cichym miejscu, zjedzenie czekolady, wypicie kawy lub czegoś innego pobudzającego. Wszystko co doświadczasz po użyciu to nie są halucynacje, lecz efekt działania ludzkiej wyobraźni i autosugestii. Marihuana lub haszysz mogą wywoływać bardzo różne i przeważnie inne za każdym razem efekty. Wszystko to zależy od przyjętej dawki thc w palonym zielsku. Stan upalenia może trwać od kilkudziesięciu minut do kilku godzin. Aby palenie marihuany wywoływało pożądane efekty trzeba opanować technikę palenia. Między innymi nie trzeba raczej palić całego towaru jaki się posiada (czasem wystarcza jeden mach). Słuchanie wkręcającej muzy też jest zajebistą rzeczą. Nie powinno się palić gdy mamy jakieś załamanie, doły czy zły humor. Lecz co innego może pomóc na zły humor jak nie soczysty mach świeżego towaru wprost z Amsterdamu.

DOWCIP   

    Pali dwóch prawników przyniesione z domu jointy w coffee shopie.Podchodzi do nich sprzedawca i mówi:

    -panowie...nie możecie tu palić swoich jointów

    Prawnicy spojrzeli na niego i ...wymienili sie jointami.